piątek, 11 maja 2012

Przesłanie do ciebie - od Ciebie



Suzan Caroll: Przesłanie do ciebie od Ciebie Samego

9 maja 2012 r.


Wysłane przez: Andrew Eardley


Przesłanie do ciebie od Ciebie Samego

Dr Suzan Caroll

9 maja 2012 r.

http://multidimensions.com

Jesteśmy wyrażeniem wyższej częstotliwości waszych Wielowymiarowych JAŹNI.

Teraz przychodzimy do waszej świadomości, ponieważ widzimy, że jesteście gotowi, by się wznieść. Faktycznie, wielu z was czuje się jakby za chwilę miało gdzieś pójść, wiedząc coś i/lub doświadczając jakiejś wersji SIEBIE, o której zapomniało przez miliony wcieleń w trzecim wymiarze.

Możecie odczuwać tę ekspresję siebie jako odwagę lub godność, moc i bezwarunkową miłość do tej ekspresji waszej JAŹNI, która jest właśnie poza waszym zasięgiem. Oczywiście, dowiadujecie się w końcu, że osiąganie czegokolwiek jest trzeciowymiarowym paradygmatem.  W piątowymiarowym paradygmacie zmieniacie swą rzeczywistość nie poprzez starania i ciężką pracę nad przełamaniem oporu.  W piątym wymiarze zmieniacie swą rzeczywistość, płynąc w nurcie wielowymiarowego światła i bezwarunkowej miłości, kiedy poddajecie się każdej sytuacji, na którą napotykacie/tworzycie.

Spotkanie/tworzenie jest podstawą w paradygmacie zmiany. W trzecim wymiarze spotykacie, wchodzicie w to i czekacie na to, czego CHCECIE doświadczyć. Z kolei w warunkach piątego wymiaru, naśladujecie, płyniecie i poddajecie się każdemu wzorcowi, o którym wiecie, że to WY go stworzyliście swoimi myślami i emocjami. Z piątego wymiaru możecie obserwować swoje trzeciowymiarowe/czwartowymiarowe  wyrażenie siebie, starając się powiedzieć NIE staraniom i wywalczaniu tego momentu poddania się. Zmagaliście się i nadal zmagacie, nie dlatego że się boicie, lecz dlatego że wasze trzeciowymiarowe nawyki ciągle dyktują wam sposób zachowania.

Kiedy przemieszczacie się do piątego wymiaru, każda wasza myśl i emocja staje się przejawiona. Tak naprawdę to przydarza się właśnie teraz, lecz ciągle jeszcze jest dość "czasu", na to, byście nie zawsze zdawali sobie sprawę z tego połączenia pomiędzy waszymi myślami, emocjami a rzeczywistością, którą kreujecie. Teraz jesteście naprawdę na krawędzi  rzeczywistości piątego wymiaru, a wasze myśli i emocje manifestują się coraz szybciej. Dlatego też czas pomiędzy myślami/emocjami i kreacjami jest tak krótki.

Niestety, wielu z was nie jest jeszcze Mistrzami swojej Energii. Z tego powodu niektóre z waszych myśli i emocji są ciągle oparte na lęku (ego). Emocje oparte na lęku/ego przyciągają lęk, złość, wściekłość, niepokój i depresję. Skoro wzorzec energetyczny waszej świadomości ciągle zawiera oparte na lęku myśli i emocje, tworzycie rzeczywistość, która jest trzeciowymiarowa, ponieważ rezonans waszej świadomości jest zbyt niski, aby zastosować się do matrycy piątego wymiaru.

Wasz rezonans musi pasować do częstotliwości rezonansu każdego danego świata po to, abyście dostosowali waszą świadomość do wzorców częstotliwości tamtej rzeczywistości. Wzorce trzeciowymiarowe są kątowe, oddzielne i ustawione w opozycji do siebie, podczas gdy piątowymiarowe wzorce energii są płynne, zjednoczone i okrężne. Czy nie jest to możliwe, aby stan kątowy świadomości dostosować do płynnej i krążącej matrycy? Również "usilne próby", by kontrolować pole waszej energii, dla samego próbowania jest zachowaniem trzeciowymiarowym. Wy tylko usilnie staracie się zrobić coś, i dzieje się tak dlatego że wątpicie (boicie się) że moglibyście łatwo to zrobić. Pomyślcie o tym, skoro wiecie, że możecie to zrobić, nie próbujcie.

Po prostu zróbcie to.

Ci z was, którzy macie znoszony przez miliony inkarnacji trzeciowymiarowy ziemski kostium, zapomnieliście o wrodzonych zdolnościach, które wasze ziemskie naczynie ukrywa w tej nieużywanej części mózgu i w zmanipulowanym DNA. Obecnie nasze galaktyczne światło i bezwarunkowa miłość przemieniają to nieużywane DNA i ładuje się i uruchamia wasz nowy, Wielowymiarowy System Operacyjny. System ten leżał ukryty w waszym ludzkim mózgu od tysiącleci, lecz jeśli powrócicie pamięcią do szczytu Atlantydy, przypomnicie sobie, jak go używać.

Będziecie również "pamiętać", jak zaakceptować fakt, że wasze wrodzone myślenie jest wielowymiarowe. Aby myśleć wielowymiarowo, musicie porzucić koncepty na temat ograniczeń czasu, ego, oddzielenia, płci, biegunowości jak również wszystkiego, co opiera się na lęku. Wyzwanie polega na tym, że po to, by odrzucić wszystkie oparte na strachu myśli i emocje, musicie być świadomi ich, zanim będziecie mogli zdecydować, że odmawiacie odczuwania ich. Innymi słowy, kiedy połapiecie się, że macie myśli lub emocje oparte na strachu, musicie  rozpoznać że są one rzeczywiście oparte na strachu. Możecie myśleć, że jest to łatwe zadanie, ale tak nie jest. Strach stał się tak integralną częścią waszego trzeciowymiarowego życia, że większość jego przejawów przechodzi niezauważona.

W rzeczywistości, świadome identyfikowanie każdej formy strachu może wydarzyć się tylko wtedy, kiedy NIE jesteście wplątani w trzeciowymiarową grę. Jeśli doświadczyliście wszystkiego, nie jest trudno rozpoznać strach, kiedy jesteście w wysokim stanie świadomości. Po pierwsze, bezwarunkowa miłość pochodząca z waszej wyższej świadomości w opozycji do strachu jest czymś oczywistym. Następnie, kiedy doświadczacie bezwarunkowej miłości, jest to prostym zadaniem uwolnić strach poprzez bezwarunkowe wybaczenie sobie tego, że się go doświadcza.  Niestety, macie tylko kilka "minut" na to, by stać się świadomymi swojego strachu, skoro strach uwalnia adrenalinę do waszego organizmu, która obniża waszą świadomość do trzeciowymiarowej.

Kiedy wasza świadomość powraca do rezonansu waszej trzeciowymiarowej rzeczywistości, jest bardzo trudno bezwarunkowo kochać siebie bez strachu. Kiedy przebywa się świadomością w trójwymiarowości jest bardziej prawdopodobne, że osądza się siebie z powodu obecności strachu i narastającej złości na siebie (opartej na strachu) za "robienie tego ZNOWU". My, wyższa ekspresja SIEBIE, rozumiemy wasz dylemat. Kiedy powracacie do zwyczaju bycia trzywymiarowymi, strach i osądzanie siebie są pierwszymi elementami, które napotykacie. Z powodu tego problemu chcemy podać wam "rękę" podczas następnego rezonansu waszej podróży.

My, którzy tak naprawdę jesteśmy WAMI na wyższej częstotliwości rezonansu, obniżamy nasz rezonans, aby spotkać się z wami w połowie drogi, co wy możecie prawie poczuć, będąc w tym, w czym żyjecie. Wiemy, że nie możecie odczuć waszej obecności, kiedy jesteście uwikłani w strach, pracę, konflikty, czas, samotność oraz inne trzeciowymiarowe doświadczenia. Jednakże w ciągu  jednej sekundy, kiedy wypuścicie siebie z tej pułapki, my damy krok w waszą świadomość. Może to was ciekawi, w jaki sposób wejdziemy w was. Zatem odpowiemy na to pytanie. Wejdziemy w was, ponieważ mamy na to wasze przyzwolenie.

Skoro Ziemia jest prawie wolną planetą, musicie/powinniście dać nam, którzy jesteśmy obecnymi wami, zezwolenie na wejście bezpośrednio do waszej świadomości w ciągu jednej sekundy, żebyście zidentyfikowali i uwolnili wszystkie ekspresje strachu. Dlatego też:

Poświęćcie chwilę i dajcie nam przyzwolenie TERAZ... POCZUJCIE naszą obecność jakbyśmy byli przed wami. Jak nas postrzegacie?
Jak nas widzicie?
Jak nas słyszycie?
Wyciągnijcie ręce i dotknijcie nas... Pozwólcie, aby wasze aury rozszerzyły się i spotkały z naszymi... Otwórzcie serca dla tego uczucia bezwarunkowej miłości i wielowymiarowego światła... Wlećcie w Przepływ naszej (waszej wyższej) Istoty... kiedy Wchodzimy w WAS...

Tylko strach i jego najlepszy przyjaciel - brak zaufania do siebie może temu przeszkodzić. Pamiętajcie, "właściwa droga" to jest ta "Wasza droga". WY jesteście Ścieżkami do Wzniesienia.

WY jesteście Portalami do swojego Wzniesienia.

97% DNA teraz włącza się przez przychodzące światło i miłość wypełnione miniaturowymi tunelami czasoprzestrzennymi wiodącymi do wielowymiarowego świata, który umyka waszej świadomej percepcji. W dodatku jest podłączany wasz Wielowymiarowy System Operacyjny i staje się nadrzędny w stosunku do waszego Trzeciowymiarowego Systemu Operacyjnego za każdym razem, kiedy Poddajecie się swojej wyższej częstotliwości SIEBIE. Pamiętajcie, że nie można podłączyć, połączyć lub posunąć się naprzód w waszym piątowymiarowym JA, od tego są trzeciowymiarowe działania. Natomiast możecie stosować piątowymiarowe działania akceptacji, łącząc się z wchodzącą do waszej wyższej ekspresji częstotliwością SIEBIE.

W ten sposób możecie stać się jednością z uczuciem, rzeczywistością, oczekiwaniem, które wydają się jakże bliskie a jeszcze odległe. Na szczęście, bliski i odległy to określenia trzeciowymiarowe, które stają się coraz bardziej nieaktualne. Inne rzeczy również stają się nieaktualne w waszej rzeczywistości, takie jak zmartwienia, ciemność, strach, pieniądze, praca, wojny, podatki, ograniczenia i wiele więcej.

Czy UWIERZYCIE, że te trzywymiarowe doświadczenia opuszczają właśnie waszą rzeczywistość?
Czy możecie zaryzykować WIARĘ w to, że wszystko to, co czujecie wewnątrz wyższych stanów świadomości jest REALNE?
Czy możecie UWIERZYĆ w to, że trzeci wymiar jest iluzją, projekcją holograficzną?

Czytaliście i większość z was również słyszała te słowa, wrażenia i obrazy wewnątrz SIEBIE. TERAZ, po to, by poddać się temu, co widzicie, czego TAK głęboko pragniecie, że jesteście gotowi, by tego doświadczyć - musicie UWIERZYĆ, że to wszystko jest realne.

Jak mogliście wkroczyć w iluzję? Odpowiedz na to pytanie jest całkiem prosta, ponieważ jest to podstawa waszej trzeciowymiarowej rzeczywistości. Od miliardów żywotów dobrowolnie wypływaliście z wersji swego prawdziwego Wielowymiarowego SIEBIE, aby wejść do trzeciowymiarowego świata opartego na iluzji czasu, biegunowości, oddzieleniu i ograniczeniu. Gaja, trzeciowymiarowa wersja Ziemi przechodzi teraz w Swą Wyższą Ekspresję. Gaja chce, abyście wszyscy do Niej dołączyli, lecz nie może czekać dłużej na waszą decyzję poddania się. Pole energii kosmicznej wystarczające, by 'poszła do Swego Domu", jest TUTAJ WŁAŚNIE TERAZ.

Czujecie naleganie i powinniście stać się, lecz może nie jesteście pewni co do tego, kim/czym się staniecie. Dlatego też musicie poddać się temu, co jest nieznane waszej trzeciowymiarowej Jaźni, lecz dobrze znane waszej JAŹNI Wielowymiarowej. Wasza wyższa ekspresja SIEBIE zalogowała się tutaj i do milionów rzeczywistości, i ma wiele doświadczeń wzniesienia. Dlatego też nie musicie się niczego uczyć. Potrzebujecie jedynie połączyć się ze swoim Wielowymiarowym Systemem Operacyjnym, abyście mogli przypomnieć sobie swoją JAŹN TERAZ!

(Po napisaniu tego tekstu oglądałam Star Trek - Deep Space Nine, przez co nie spałam ostatniej nocy. Film mówił o wyobraźni i o tym, jak rzeczy wyobrażone stają się prawdą. Oni przestraszyli się eksperymentu, najpierw trochę, potem bardziej, a w końcu bali się o to, że zostanie zniszczony cały gwiazdozbiór. Problem był w tym, że nie wiedzieli, że coś sobie wyobrażają. W końcu Komandor uzmysłowił to sobie i powiedział każdemu z nich, aby wyobraził sobie, że wszystko podczas ich pracy (wyobraźni) powraca do normalnego stanu. W końcowej scenie jeden z ludzi, których oni sobie wyobrażali, okazał się bardzo zaawansowaną istotą, która faktycznie była eksplorującą ludzką mocą wyobraźni. Okazało się, że Komandor wyobraził sobie wszystko. A kto jest Komandorem twojej wyobraźni?


Tłumaczenie: Anna Bogusz-Dobrowolska


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz