środa, 18 czerwca 2014

Inspiracja na ten tydzień – Post od negatywnych myśli na swój temat


Inspiracja na ten tydzień – Post od negatywnych myśli na swój temat



Niedziela, 8 czerwca 2014 r.  (nadesłano 16 czerwca 2014 r.)


Karta z przekazem Gabriela na ten tydzień:

Zrób sobie post od negatywnego myślenia o sobie.

Ta karta zawsze pokazuje, że nadszedł sprzyjający moment, bym zauważyła, że jestem mniej współczująca wobec siebie. Jest to bardzo stary nawyk. W jakiś sposób zgromadziłam cały ten krytycyzm, jaki zebrałam w czasie, gdy dorastałam i zrzuciłam na siebie, kiedy byłam z dala od domu.

Okazało się, że sądziłam, że gdybym mogła być naprawdę bezwzględna wobec siebie, byłoby mi jakoś lepiej. Moje ego trzymało mnie na bardzo krótkiej smyczy. Myślę, że chciało się upewnić, że nakreślę sobie pewną linię postępowania, co zapewniłoby, że zrobię wszystko „poprawnie”. Czułam, że jestem w jakiś sposób wadliwa a mój naturalny entuzjazm powinien być nadzorowany. To wprowadziło mnie w stan bardzo „zakontraktowany”, i oczywiście, przyciągnęło ludzi, którzy śmiało wchodzili w sytuację i dodawali więcej osądu, gdy tylko dawałam spocząć swojej czujności.

Było to w trakcie wchodzenia w nowe tysiąclecie, kiedy otrzymałam olśniewający dar od Wszechświata, przebrany w utratę wszystkiego, co było mi drogie. W tym krytycznym momencie zdałam sobie sprawę, że jeśli kiedykolwiek potrzebowałam współczucia, właśnie nadszedł na nie czas. Zaczęłam także dawać sobie więcej przyzwolenia na to, aby być autentyczną i żyć według swojej prawdy. Zauważyłam, że kiedy wycofuję się ze swojego krytycznego umysłu, moje serce otwiera się i czuję więcej miłości do wszystkiego – łącznie z moją osobą. Było to nowe doświadczenie.

Jest to jasne, że kiedy jestem bardzo krytyczna i ostra wobec siebie „mam na siebie bat”, odkryłam to już dawno temu.  Tym, czego mój duch naprawdę potrzebuje, jest czułość i wsparcie. Wymaga to nieco innego rodzaju czujności, aby być świadomym swoich nawyków myślowych na swój temat i na temat świata.  Zwykle moje odczucia dawały mi znaki. Kiedy źle myślę o sobie, czuję się okropnie. To jest pierwsza oznaka. Teraz schodzę z tej drogi, aby być dla siebie tak dobra, jak jestem dobra dla innych. Zwykle jestem bardzo dobra dla innych ludzi i pozwalam im korzystać z mojej miłości i współczucia.  Ja także tego potrzebuję.

Czasami tylko kładę rękę na swoim sercu, kiedy zauważam, że moje myśli schodzą ze szlaku miłości. Jest to Technika Szybkiej Spójności, o której jest mowa na stronie: ( Quick Coherence Technique) HeartMath.org.

Ten prosty gest przenosi mnie ponownie do miejsca miłości i dostraja do Jednego Serca, które jest we wszystkich istotach. Samo łagodne dotknięcie siebie w ten sposób jest również bardzo kojące dla mojej wewnętrznej jaźni, jak również dla mojego ciała ssaka.

Synchroniczność zademonstrowała się wprost przepięknie, po tym jak napisałam powyższy fragment. Weszłam w swoją pocztę mailową i był tam artykuł przesłany z HeartMath na temat ważności miłości do siebie. Kocham takie chwile. Pomagają mi, ponieważ wiem wtedy, że jestem dostrojona. Oto część tego artykułu:

„Miłość do siebie oznacza okazywanie sobie większego współczucia, cierpliwości i akceptacji siebie. Oznacza wybieranie dbałości o siebie – jako priorytetu. Pojęcie miłości do siebie może wydawać się nieco niezręczne, lecz nie oznacza ono egoizmu. Jest potrzebne. Kiedy bardziej kochamy siebie, czujemy większe zaufanie i rozumiemy, że kochanie siebie i kochanie innych jest prostym odbiciem naszej najgłębszej istoty.  

Małe dziecko rozkwita, kiedy jest podziwiane i zachęcane. Jest to także prawdą dla naszego wewnętrznego ducha. Powinniśmy być swoimi największymi cheerleaderkami i wspierać siebie w życiu. Kroki, jaki podejmujemy, aby dawać sobie korzyści z naszej miłości i pewności siebie, podniosą naszą częstotliwość wibracyjną, a nawet ułatwią odczuwanie miłości do siebie i do świata.

W obecnych czasach nasze częstotliwości wibracyjne szybko przyciągają więcej tego, o czym myślimy i co odczuwamy, jest to wyjątkowo ważne, by pozostawać tak kochającym siebie, jak tylko jest to możliwe. Powinniśmy utrzymywać nasze myśli dostrojone poprzez świadomość do Boskiego Umysłu. Dostosowanie do tego dostępu do energii Źródła jest niezbędne, aby zachować zdolność do pozostawania bardziej świadomym w codziennym życiu. Z tego miejsca możemy bardziej siebie akceptować i pozwalać na to, aby sytuacje w naszym życiu układały się w bardziej sympatyczny sposób.

Zaczyna się to wraz z naszymi myślami i naszą intencją, by pozostawać w miłości i akceptacji wobec siebie. Czasami wymaga to czujności wobec własnych myśli, lecz zwykle wystarczy sama chęć, by okazać sobie współczucie i dobroć, na którą my wszyscy naprawdę zasługujemy.

Wiedzcie z pełnym przekonaniem, że jesteście całkowicie zdolni do miłości i godni wszystkiego, co jest dobre. Teraz pozwólcie swoim sercom otrzymać miłość ze Źródła Wszelkiego Życia, od Aniołów i najbardziej ze wszystkiego – od siebie.

Przekazy Gabriela

Zrób sobie post od negatywnego myślenia o sobie.

Najdrożsi,

Jesteście proszeni o to, abyście zrobili sobie post od negatywnego myślenia o sobie. Nic bardziej nie ściąga w dół waszego odczuwania siebie niż ten rodzaj negatywnego myślenia. Ogranicza to was na wiele sposobów. Wasze myśli są w dobrej pozycji, aby nawiedzać inne obszary waszego życia.

Post jest czasem, w którym powstrzymujecie się od pewnych działań. Większości ludzi znany jest post polegający na powstrzymaniu się od jedzenia, który pozwala na regenerację układu pokarmowego. Tak samo jest w przypadku postu mentalnego. Daje on waszym umysłom czas na regenerację, więc możecie zacząć dostrzegać prawdy w swoim życiu bez osądzania.

Osądzający umysł jest nieustępliwy, ciągle wyszukuje tego, co mu nie pasuje, by wprowadzić to do waszej świadomości. Jednakże światło rozjaśniające ciemne zakątki waszych umysłów jest dobrodziejstwem, bombardowanie siebie negatywnymi myślami, nawet jeśli wierzycie że są one prawdą, nie służy dobrym celom.

Ćwiczenie

A więc, co możesz zrobić, kiedy w twojej głowie zaczyna się nieustanny potok myśli w rodzaju: „Powinienem lepiej to zrobić”, „Nigdy nie zrobię tego jak należy” oraz inne negatywne wrażenia na temat twojego charakteru?

Najpierw idź z tym do Boga. Poproś o jasne rozpoznanie prawdy w swoim wnętrzu. Wezwij Anioły, aby oświeciły twój umysł miłością i światłem. Poproś o spokój w twoim sercu a następnie ofiaruj wszystkie swoje myśli Boskiemu Umysłowi.

Podczas swoich medytacji i modlitw poświęć czas na wizualizację tych ograniczających myśli jako już dłużej niepotrzebnych. Umieść je w pudełku i zrób z nimi coś kreatywnego. Zatop je na dnie oceanu. Wyślij je do nieba w kolorowym balonie lub wysadź je w powietrze. Znajdź obraz, który zadziała i celowo wysyłaj negatywne myśli ze swojego świadomego umysłu.

Takie jest prawo natury, że pusta przestrzeń szybko się wypełnia, więc pamiętajcie, by teraz wypełnić swój umysł światłem.  Światło jest energią miłości ze Źródła Wszelkiego Życia. Światło zawiera nasiona prawdy i stymuluje myśli pełne radości. Możesz pracować z nim, wyobrażając sobie że twój umysł jest złotym kielichem wypełnionym miłością Boga.

Powtarzaj te czynności tak często, jak tego potrzebujesz, aż przestaniesz chcieć poniżać siebie i źle traktować. Zobacz siebie takim, jakim naprawdę jesteś – ukochanym dzieckiem Boga; duchem w ludzkim ciele, czystym naczyniem które przechowuje najwyższe z możliwych poziomy prawdy, piękną, kochającą istotą, która rozświetla miłością świat.  

Możesz także zmienić te zdania w afirmacje lub deklaracje typu: „JESTEM … a staną się one mocnym przypomnieniem, które umożliwi ci wzmocnienie twojego połączenia z twoją boską zasadą. Jest wielka moc w słowach „JESTEM …” Bądź świadom tego, że cokolwiek potem powiesz, wynikać to będzie z tego, że  wypowiedziałeś określone oświadczenie na swój temat. Możesz zastępować te lub podobne afirmacje innymi, kiedy zauważysz, że twój umysł włączył się w negatywną rozmowę z samym sobą. Oto kilka przykładów:

Jestem jednym z Bogiem. Jestem spokojny i kochający. Jestem natchniony myślami, które służą mojemu najwyższemu dobru. Jestem zrelaksowany i spokojny. Cieszę się obfitością w moim życiu. Całą swą pracę oferuję Boskiej Obecności i jestem nią napełniony. Jestem otoczony i napełniony Dobrobytem. Teraz jestem uprawniony, aby żyć w harmonii z sobą.

Miej te lub inne zwroty pod ręką, gdy tylko zauważysz, że skradają się do ciebie negatywne myśli. Niech cię to nie martwi, gdy z początku nie wierzysz tym słowom. Jest to tylko opór ze strony tych starych nawyków myślowych a te nawyki mogą być zmienione.

Zacznij od teraz traktować siebie z dobrocią i współczuciem. Pamiętaj o tym, że jesteś  kochany miłością pełną głębi. Wiedz, że Aniołowie otulają cię swoimi skrzydłami z czystego światła i widzą ciebie jako pięknego, promieniejącego ducha, który przyszedł tutaj, aby przynieść miłość na świat.

Taka jest prawda o tobie, o tym, kim ty naprawdę jesteś, więc proszę, zapamiętaj swoją wskazówkę na dzisiaj:

Zrób sobie post od negatywnego myślenia o sobie.

 

Copyright © Shanta Gabriel. Można rozpowszechniać te przekazy, pod warunkiem, że zachowa się je w całości i uszanuje prawa autorskie, zamieszczając nazwisko autora. Kocham ludzi, którzy dzielą się tą praca z innymi.  www.thegabrielmessages.com.

 

Tłumaczenie: Anna Euleya

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz