Przypomnij mi jeszcze raz,
dlaczego wcielam się na tym zadupiu? (w oryginale: Shithole)
Ostatnia aktualizacja: styczeń 30, 2010 w 9:00 EDT przez in5d alternatywne wiadomości
Czy
kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego zdecydowałeś się wcielać do tych
niższych wibracji trzeciej gęstości?
Gdy byłeś po
drugiej stronie, ze Źródłem, życie wydawało się takie łatwe. Miałeś odpowiedzi
na wszystkie uniwersalne pytania i mieszkałeś w wibracjach pełnej miłości. Nie
było niezgody, nienawiści, ego czy problemów finansowych, sama miłość.
Po wielu
latach przebywania w tej wibracji, zapomniałeś, jak wygląda życie w gęstości
wibracji 3. wymiaru, a może nawet miałeś to szczęście, że przebywając tu w co
najmniej jednej z poprzednich inkarnacji, zapamiętałeś, jak Twój postęp wzrósł raptownie
poprzez fakt przebywania w świecie pełnym dualności.
Poprzysiągłeś
sobie, że tym razem nie pozwolisz na to, aby niższe wibracje 3, wymiaru
ściągnęły Cię w dół. Zaplanowałeś, że sprowadzisz z sobą na tę planetę wibrację
miłości, ale Twoje wspomnienia z pobytu u Źródła po raz kolejny, natychmiast starły
się ze wspomnieniami, jak to rozpoczęło się jeszcze raz trzecio-wymiarowe
pranie mózgu.
Od urodzenia
byłeś poddany indoktrynacji w systemie, który promuje służalczość, kontrolę i konformizm.
Zawsze odczuwałeś z tego powodu dysonans poznawczy, lecz nie byłeś pewny, dlaczego.
Wydawało się, że wszyscy zgadzają się na ten system i że ma on taki być, bo tak
przewidziano.
Uczęszczałeś
do szkoły i czasami łapałeś sam siebie, jak marzysz na jawie, że Twoje wyższe
ja mówi do ciebie: „Formalne wykształcenie nie jest tym, co liczy się w życiu”.
Jako dziecko
uczony byłeś uprawiania sportów i nauczyłeś się agresywności, egoistycznych
zachowań, które tylko wzmocniły podziały i pokonały mentalność, narzucając nam
tę, którą dyktują oczekiwania naszego społeczeństwa.
Uspokajano
Cię trywialnymi programami telewizyjnych, które nie tylko trzymały Cię z
dala od tego, kim naprawdę jesteś, lecz wywierały wpływ na to, co myślisz, w co
się ubierasz, co jesz, co pijesz itd….
W miarę jak
dorastałeś, zaczynałeś odkrywać, jak bardzo ułomny stał się ten system panujący
na Ziemi, nie tylko w twoim kraju, lecz
i na całej naszej planecie. Możesz zacząć poszukiwanie odpowiedzi na pytania, na
które nie odpowie Ci szkoła, takie jak: „Skąd pochodzi egzystencja człowieka?”
i „Dlaczego jest tak wiele przeciwstawnych sobie religii, skoro istnieje tylko jedno Źródło?”
Jesteś
schwytany w pułapkę systemu, który opiera się na sukcesie finansowym jako
warunku przetrwania, co czyni Cię niewolnikiem ekonomicznym garstki
nielicznych, którzy kontrolują wielu. Nieświadomie możesz stać się częścią tego
systemu.
A więc, czemu decyduję się wcielać na
tym zadupiu?
Każda z tych
sytuacji dała Ci szansę, abyś uczył się i wzrastał duchowo. Na razie, na krótko
zapomniałeś, jak bardzo korzystne byłyby dla Ciebie te wyzwania. Wiedziałeś, że
w pewnym momencie podczas tego wcielenia obudzisz się, aby znaleźć swoje
prawdziwe ja, jak również swój cel, dla którego przebyłeś tutaj.
A wydawało
się to takie proste, kiedy byłeś po drugiej stronie ze Źródłem. Chciałeś
zawrzeć miliony kontraktów duszy , ponieważ wszystko wyglądało na
takie łatwe do osiągnięcia, dopóki byłeś w obecności Źródła, zamiast posłuchać
Źródła i zakończyć zawieranie tysięcy umów dusz,
z których wszystkie wydawały się możliwe do osiągnięcia.
Niektóre z
tych umów duszy zaangażowały ludzi, których miałeś spotkać tylko na krótko,
lecz w pewien sposób zmienili oni twoje życie lub ty zmieniłeś ich życie.
Sprowadzili Cię oni ponownie na Twoją ścieżkę oświecenia, lub zrobili coś
przeciwnego.
Chociaż
osobiście nie znałeś tych ludzi, byli oni z Tobą, jako Twoi najbliżsi
przyjaciele, gdy ponownie wróciliście, aby być ze Źródłem.
Czy bywało
tak, że zobaczyłeś kogoś po raz pierwszy i po prostu wiedziałeś, że ta osoba jest
Ci już skądś znana? Są na to szanse, że znałeś te osobę, kiedy byłeś kolejny
raz ze Źródłem.
Chciałeś tu wrócić
także po to, aby uczestniczyć w Wielkim Przebudzeniu. Jesteśmy w pewnym punkcie
czasowym, kiedy nasza planeta kończy 26 000 tysięcy lat trwający cykl zwany precesją
równonocy. Jesteśmy również na końcu większego cyklu, w którym nasz układ
słoneczny kończy swój obrót wokół swojego słońca na Syriuszu. Mówisz do siebie:
„Nie mam zamiaru tego przegapić!” Poza tym zapomniałeś, jak to jest, kiedy się
doświadcza dualizmu i polaryzacji.
W końcu to
zadupie jest pełne niesamowitych doświadczeń, dostarczających całej obfitości
okoliczności sprzyjających rozwojowi duchowemu. Jeśli zdecydujesz się tu wrócić
w innym wcieleniu, wyszukaj sobie ten artykuł!
Zapamiętaj: TY
jesteś tym światłem na końcu tunelu!
Informacja o
prawach autorskich: Prawa
autorskie są w posiadaniu i Gregga
Prescotta, M.S.. Treści te mogą
być powielane w całości lub w części w formie cyfrowej.
Tłumaczenie: Anna Małgorzata Bogusz
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz