wtorek, 12 marca 2013

Liczby Doświadczenia – straszne, złośliwe, fatalne, czy troskliwe nauczycielki człowieka? Liczba 13.





Liczby Doświadczenia – straszne, złośliwe, fatalne, czy troskliwe nauczycielki człowieka? Liczba Doswiadczenia 13.

Wiele jest systemów numerologicznych, tak jak wiele jest szkół reprezentujących swoje, jakże często oryginalne podejście do niektórych kwestii tej dziedziny wiedzy ezoterycznej.

Niektóre systemy posługują się pojęciem Liczb Doświadczenia, które pojawiają się w zapisie Drogi Życia jako  suma wartości liczbowych liter imion i nazwiska w danym roku. Bywa że taki „patronat” Liczby Doświadczenia rozciąga się na kilka sąsiadujących  ze sobą lat, a także powtarza się co jakiś czas jako suma wartości liczbowych jeszcze innych konfiguracji liter.

Liczby doświadczenia, kiedy pojawiają się na naszej Drodze Życia, są zwiastunami wyzwań szczególnego rodzaju, albowiem mówią o tym, że nasza umowa, którą zawarliśmy przed przyjściem do tego wcielenia,  zawiera zobowiązanie co do spłacenia określonych długów karmicznych.

Każdy rodzaj długu symbolizuje jedna z Liczb Doświadczenia, a w swojej treści zawiera ona gotowe wskazówki co do sposobów eliminacji zadłużenia.

Przejdźmy do konkretów. Omawiane Liczby Doświadczenia to: 13, 14, 16 i 19.

Na początek zajmujmy się liczbą 13, która od wieków cieszy się złą sławą jako symbol pecha, złośliwości losu, ciężkiej pracy, ograniczeń i niepowodzenia. Stąd niechęć wobec 13. dnia miesiąca, 13. numeru mieszkania czy domu, nie lubimy także trzynastych numerków w kolejkach itp.

Czy rzeczywiście Trzynastka zasługuje na aż tak złą opinię?

W historii ludzkości trzynastka była postrzegana negatywnie  już w starożytnym Babilonie, gdzie stworzono podwaliny pod system liczenia i matematykę w oparciu o wielokrotność liczby 12. W związku z rozwojem systemu rachunkowego tuzin stał się symbolem doskonałości, całości. Liczba 13 jako ta dodatkowa, niepewna, budziła strach i niepokój.

Biblia wyróżnia liczbę 13 jako symbol rebelii Szatana przeciwko ustalonemu przez Boga porządkowi.

W wierze chrześcijańskiej 13 symbolizuje zło. Podczas Ostatniej Wieczerzy do stołu zasiadło 13 mężczyzn, a ta trzynastą osobą był Judasz – zdrajca, który wydał Jezusa. W związku z tym wydarzeniem liczba 13 wywołuje u chrześcijan negatywne skojarzenia.

W naszych czasach wiele mówiło się (i może nadal mówi) o powiązaniu życia i śmierci papieża Jana Pawła II z liczbą 13. Po zsumowaniu wieku papieża (85 lat= 8+5) otrzymujemy  liczbę 13. Podobnie jest z literami imienia papieża (Jan Paweł Drugi), czy godziną śmierci (21:37), których suma daje 13.

 

Wygląda na to, że liczba 13 funkcjonowała w świadomości ludzi jako zapoczątkowująca jakiś podejrzany ciąg liczb poza doskonałą dwunastką. Istniało przecież 12 plemion izraelskich, 12 rycerzy Okrągłego Stołu, 12 głównych bogów Grecji i Rzymu. Z tego powodu następnej w kolejności liczbie, czyli trzynastce, niejako z góry przypisywano złe moce, a nawet uważano ją za liczbę niszczącą ład kosmiczny.

Ale czy na pewno tak jest, skoro niektóre systemy numerologiczne mówią o tym, że w przypadku ludzi urodzonych 13. dnia miesiąca liczba ta staje się symbolem napięcia kosmicznego, które jest potrzebne  do realizacji wszelkiego rodzaju zamierzeń, powodując co prawda ograniczenia, ale także zapewniając stałość i stabilność.

Czy istniały jakieś teorie przemawiające na korzyść tej liczby? Okazuje się, że według wierzeń Egipcjan do niebios prowadziła mistyczna drabina z dwunastoma szczeblami wiedzy. Ostatni - trzynasty stopień – był zwieńczeniem żywota ludzkiego i prowadził do życia wiecznego. Egipcjanie po prostu nie bali się tego trzynastego szczebla, czyli śmierci. W pokorze oczekiwali nadejścia końca, a liczbę 13 uznawali za szczęśliwą. (Trzynasta karta Tarota)

Niektóre numerologie interpretują liczbę 13 jako wibrację znaną z jeszcze z epoki przedchrześcijańskiej, szanowaną, świętą i nietykalną. (Zapewne jest tu mowa o czasach starożytnych Egipcjan.)

Jeśli uznamy ofiarę Jezusa za konieczność, dla której spełnienia narzędziem był 13. Apostoł, wówczas dostrzeżemy w tej liczbie symbol SIŁY BOSKOŚCI, przez którą wypowiada się LOS BOGA. Liczba 13 symbolizuje wtedy OSTATNIĄ WIECZERZĘ – OFIARĘ ZŁOŻONĄ PRZEZ CHRYSTUSA.

Można przyjąć założenie, że liczba 13 działa negatywnie tylko dla osób niewtajemniczonych, obdarzających tę liczbę negatywnymi myślami. Dla tych, którzy są WTAJEMNICZENI, jest LICZBĄ SZCZĘŚCIA, WYZWOLENIA.

Redukując 13 otrzymujemy liczbę 4, która dzięki swojej budowie kojarzona jest z czymś z czymś stabilnym i solidnym, ale „kwadratowym”i nieco topornym. Jednakże  za tą liczbą kryje się tajemnica 1 i 3: Osoba (1) uparcie dąży do zabawy (3), gdy tymczasem powinna się poświęcić pracy i budowaniu.

Duży wpływ ma także 3 na 1. Liczba ta oznacza niespodziewany zwrot akcji, nie zawsze pomyślny, dlatego trzeba być uważnym.

Człowiek urodzony tego dnia będzie bardzo wrażliwy, bardzo niezależny, będzie żywił niechęć do podporządkowywania się,  przez co może swoimi wybuchami emocji powodować konflikty.

Wbrew pozorom liczba ta jest bardzo rozwojowa i ma w sobie dużo optymizmu. Jeśli chcemy bowiem uniknąć utrudnień, opóźnień, sprzeczności, niepokoju a ukierunkować się na tworzenie i poszerzanie, których perspektywy ta liczba w sobie zawiera, powinniśmy poświęcić się pracy i budowaniu.

13  to ekspresja twórcza – człowiek, który twórczo zmaga się z materią.

Jeśli nie docenimy twórczej mocy tej wibracji, jeżeli nie jesteśmy z nią w harmonijnym porozumieniu – cofamy się, zauważamy tylko to, co negatywne, aż w końcu sami stajemy się NEGATYWNI.

Dlatego osoby o wibracji urodzeniowej 4/13, realizujące się w negatywnym aspekcie, często uchodzą za nieszczęśliwe, narzekające, wręcz marudzące i widzące tylko pustą połowę szklanki.

Popatrzmy na przekaz, jaki niesie Liczba Doświadczenia 13:

W poprzednim wcieleniu byłeś leniwy. Wolałeś korzystać z czyjejś pracy, ponieważ brzydziłeś się wysiłkiem, gardziłeś porządkiem, organizacją pracy, systematycznością. Oczekiwałeś, że ktoś za Ciebie zrobi brudną robotę i wprowadzi ład w Twoje niepozbierane życie albo nie będzie tego wymagał od Ciebie. Nie lubiłeś zmian, chciałeś, by wszystko przebiegało zawsze według utartych wzorów i kolejności.

Dzisiaj: wyrównasz energię, oddając się pracy z całym zaangażowaniem. Potrzebna Ci będzie cierpliwość, systematyczna praca i dobra organizacja. Nikt Ci w tym nie pomoże. Nawet detale masz robić sam. Nie oglądaj się na niczyją pomoc.

Praca musi być wykonywana od początku do końca (nie zaczynaj gdzieś pośrodku).

Gdy przyjdzie na to czas, bądź gotowy na nagłą i niespodziewaną transformację swojego życia – zacznij swój nowy, lepszy cykl, którego początek symbolizuje liczba 13.

Jak sprawdzić, czy przerobiliśmy już długi karmiczne związane z tą liczbą?

Kiedy zauważysz, że wykonywanie pracy daje Ci radość, że uruchamiasz podczas niej swój twórczy potencjał, kiedy słowa ład, porządek i organizacja kojarzą Ci się z ułatwieniem, z większą efektywnością, kiedy świat postrzegasz jako całkiem sympatyczne miejsce do życia, oznacza to, że jesteś gotów na nowy, dużo radośniejszy i szczęśliwszy etap życia. Czego Ci serdecznie życzę, drogi Czytelniku, wyjeżdżając 13 marca, by wejść w nowy etap swego życia.

Anna Małgorzata Bogusz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz