Analiza numerologiczna – jak wygląda?
Zamówiłeś/aś
analizę numerologiczną. Podałeś/aś swoje dane: imiona, nazwisko, wszelkie
jego zmiany, datę urodzenia i jeszcze kilka innych szczegółów, może nawet
zastanawiając się, po co tego aż tyle, przecież Ty chcesz wiedzieć tylko...
Nie ważne, z
jakich powodów chcesz mieć horoskop numerologiczny. Może kieruje Tobą ciekawość...może
jakaś udręka lub po prostu chęć dowiedzenia się, „co będzie dalej”? Prawie każdy/a
z nas ma problemy, których źródła nie rozumie
do końca. Bywa tak, że chciałoby dowiedzieć się, czy osoba, z którą chce się związać
swoje życie, jest tą właśnie osobą... Czasem motywacją jest pragnienie nadania
dziecku imienia, które przywołałoby do jego charakteru i życia określone, sprzyjające
wibracje, a bywa tak, że Twoja firma jest na rozdrożu albo planujesz własną
działalność i chcesz jak najlepiej dobrać nazwę, datę utworzenia, zespół
pracowników.
Magia?! – wykrzyknie
ktoś. – Nie! Kiedyś przed swoimi horoskopami umieszczałam takie, nieco
patetycznie brzmiące motto: To nie
liczby wyznaczają bieg naszego losu i nie liczby tworzą nasz portret
charakterologiczny. To my jesteśmy Twórcami i Autorami swojego Przeznaczenia. Gdyby
Ciebie nie było, nie byłoby liczb. Człowiek jest Twórcą swojej rzeczywistości,
która wyraża się za pośrednictwem liczb.
Można by
zapytać, nawet z lekko namarszczoną brwią, co mają liczby do liter alfabetu? Odwołam
się tu do wykładów mojej Mistrzyni, pani Heleny Wildy-Kowalskiej:
Natura zbudowana jest według praw
matematycznych, a cały Wszechświat funkcjonuje z matematyczną precyzją.
Wszystko w przyrodzie sprowadzić można do liczb i ich wibracji. Każda litera wibruje swoją liczbą. Każde słowo,
nazwa, imię wyraża się wartością liczbową kombinacji składających się nań
liter. Wibruje wszystko, co nas otacza, a w naszym życiu najistotniejsza jest
wibracja i oddziaływanie naszego imienia i nazwiska, daty urodzenia oraz
miejsca pobytu. Każdy dzień przynosi wiele pozytywnych i negatywnych reakcji na
wpływ otaczających nas liczb. Są one obecne we wszystkim, co widzimy, słyszymy
i czujemy. Nie da się od nich uciec, a zatem trzeba je poznać, aby umieć
zharmonizować siebie z życiem i otaczającym nas środowiskiem. (za: Helena Wilda
Kowalska – wykłady)
I jeszcze jedno mądre zdanie: „Jeśli
to, o czym mówicie, nie może być wyrażone w liczbach, wiedza nasza jest
niewystarczająca”. – Lord Kelvin
Ja w to nie wierzę – ja to
wiem, bo jestem praktykiem i pragmatykiem z natury i z doświadczenia życiowego.
Zadaniem
numerologa jest rozkodowanie tych zapisów, zrozumienie przyczyn oraz
określenie wyzwań życia danej Istoty, lekcji, które ma ona przerobić w tym
życiu, także - znalezienie długów energetycznych do wyrównania, wyjaśnienie zadania –
misji danej duszy na to wcielenie, a przede wszystkim – to przypomina
szukanie skarbów i jest zapierającą dech przygodą poszukiwacza – znalezienie i
wydobycie całego potencjału Człowieka, jego możliwości, z których często nie
zdaje on sobie sprawy, nie wiedząc, w jakie dary został wyposażony na to życie, albo w nie wierzy.
Numerologia to lustro, które pokazuje ubłoconemu, podziobanemu przez kury kaczątku: Patrz, jesteś łabędziem, pięknym ptakiem, Czasem jest jak przyjaciel, który szarpie Cię za ramię, szturcha w plecy i mówi: Dość! Przestań się nad sobą rozczulać, bo masz coś do zrobienia i nie mów mi, że nie możesz. Bywa też, że jest jak gwałtowny powiew wiatru, który zrywa z czyjejś zarozumiałej głowy drogi kapelusz i ciska nim na chodnik... Jednak nigdy nie jest gabinetem krzywych luster.
Numerologia to lustro, które pokazuje ubłoconemu, podziobanemu przez kury kaczątku: Patrz, jesteś łabędziem, pięknym ptakiem, Czasem jest jak przyjaciel, który szarpie Cię za ramię, szturcha w plecy i mówi: Dość! Przestań się nad sobą rozczulać, bo masz coś do zrobienia i nie mów mi, że nie możesz. Bywa też, że jest jak gwałtowny powiew wiatru, który zrywa z czyjejś zarozumiałej głowy drogi kapelusz i ciska nim na chodnik... Jednak nigdy nie jest gabinetem krzywych luster.
ZROZUMIENIE...
Odpowiedzi na pytania: Jaki/a ja jestem? Dlaczego taki/a ja jestem? Dlaczego mi
się nie układa? Dlaczego przestało mi się w życiu wieść? Dlaczego moja żona jest taką zołzą? Itd. itp. można by mnożyć
te pytania i stojące za nimi problemy.
Chyba jest to
oczywiste, że jeżeli mamy jakikolwiek problem, nie powinniśmy robić jak ten pan
na zdjęciu:
Nic się nie
dzieje przypadkiem... Wiem, wiem, to banał. Część z Was, Drodzy Czytelnicy,
słyszała coś niecoś o umowach przedurodzeniowych. Tym, którzy mają na ten temat
mgliste pojęcie lub zastanawiają się, co to takiego, przekażę w skrócie
informację, która może dla niektórych z Was brzmieć jak bajka. Można w nią wierzyć,
można - nie. Niemniej przekażę ją: Wszechświat jest skonstruowany przez Stwórcę
logicznie i z miłością. Dzięki temu po trudach życia powracamy do świata, który
jest w innym, subtelniejszym wymiarze, pozostawiając swoje kombinezony robocze
na Ziemi. Jako duchy spotykamy się z naszą duchową rodziną, mam tu na myśli
nasze rodziny po linii genetycznej ciała oraz z bratnimi duszami – naszymi przyjaciółmi,
którzy są jednocześnie naszą grupą wsparcia oraz nauczycielami i opiekunami.
Odnawia się nam
pamięć siebie jako wiecznej Istoty duchowej. Przychodzi ZROZUMIENIE... dlaczego
w naszym życiu było tak a nie inaczej, dlaczego coś nie mogło się udać, dlaczego
coś się powiodło – wszystkie zagadki, nad którymi łamaliśmy sobie głowy na
Ziemi nagle zostają rozwiązane a my stajemy się świadomi przyczyn swoich
sukcesów i porażek oraz lekcji z kolejnych wcieleń, które stają się dla nas
kolejnym materiałem lekcyjnym zadanym na następne życie.
Zainteresowanych
zgłębieniem tego tematu odsyłam do dwóch arcyciekawych książek: Robert Schwartz – Odważne dusze. (Czy
planujemy swoje życie przed przyjściem na
świat?) – dostępna w Internecie: wwwCzaryMary.pl oraz: Śmierć nie istnieje (Siedem lekcji z niebios) – Dannion Brinkley i Kathryn Brinkley, Studio
Astropsychologii, www.studioastro.pl
ZROZUMIENIE...
To oczywiste, że powinniśmy
odważnie dojść do źródła tego, co zaprząta nasz umysł, ducha, ciało. Nierozwiązany problem
jest jak cieknący kran, z którego ucieka woda, czytaj: energia. A szkoda, bo
zamiast ją tracić, można zrobić coś, co pozwoli nam zmienić jakość naszego
postrzegania siebie, świata, jak i samo życie.
Numerologia
(jak i jej siostra, astrologia) pozwala wyjaśnić przyczyny, które stoją za
naszymi wyzwaniami życiowymi, zarówno tymi, które leżą w tzw. okolicznościach zewnętrznych,
jak i w naszym charakterze czy uwarunkowaniach środowiskowych.
Na samym wierzchołku tej piramidy zrozumienia jest odkrywcza myśl, na miarę przewrotu kopernikańskiego albo i więcej: Przecież ci ludzie dookoła, te okoliczności, ten świat, to ja, to moja projekcja. Jeśli już wiesz, o co chodzi w tym zdaniu, to znaczy, że nie potrzebujesz już wsparcia w postaci pomocy numerologa ani żadnego doradcy duchowego!
Na samym wierzchołku tej piramidy zrozumienia jest odkrywcza myśl, na miarę przewrotu kopernikańskiego albo i więcej: Przecież ci ludzie dookoła, te okoliczności, ten świat, to ja, to moja projekcja. Jeśli już wiesz, o co chodzi w tym zdaniu, to znaczy, że nie potrzebujesz już wsparcia w postaci pomocy numerologa ani żadnego doradcy duchowego!
Wracamy do
początku. Zamówiłeś/aś analizę numerologiczną i czekasz. Jeśli jesteś osobą
sensytywną, możesz od czasu do czasu czuć coś jak wiatr we włosach lub w
głowie. Bez obaw, numerolog nie czaruje w tym czasie, tylko bada informacje
zakodowane pod Twoimi literami i liczbami. Kiedy wypisuję formularz z danymi osoby,
która zwróciła się do mnie, a robię to „ręcznie”, na papierze, działam z
poziomu czakry serca, co daje mi subtelny odczyt zapisanych emocji, przeżyć,
czasem też przewijają się symbole, bywa że również obrazy z czyjegoś życia.
Analiza
poszczególnych grup danych (wibracja dnia urodzenia, imienia, nazwiska, klucza
imienia, samogłosek, spółgłosek, ich sum w poszczególnych grupach, brakujących liczb,
ilości liczb itp., cykli życia, liczby Przeznaczenia) jest kluczem, który otwiera drzwi do przebiegu doświadczeń
życiowych danej osoby, której całe życie jest rozpisywane rok po roku, co
dostarcza informacji na temat kolorytu, tonacji, dynamiki i mocy poszczególnych
odcinków czasu w kontekście działania liter imienia i nazwiska, zestawionych z
liczbami lat osobistych oraz liczbami stojącymi u małych i dużych cykli życia.
Taki zapis to prawdziwa kopalnia informacji: można bowiem wziąć „do ręki” każde wydarzenie i rozwikłać jego sens i cel, badając postulaty do spełnienia, liczby doświadczeń, liczbę przeznaczenia. Do tego dochodzi często wielce doceniany podszept intuicji.
Taki zapis to prawdziwa kopalnia informacji: można bowiem wziąć „do ręki” każde wydarzenie i rozwikłać jego sens i cel, badając postulaty do spełnienia, liczby doświadczeń, liczbę przeznaczenia. Do tego dochodzi często wielce doceniany podszept intuicji.
Często bywa
tak, że otwierają się oczy na przyczyny nieszczęśliwego związku. Np. widać z zapisu, że
małżeństwo zostało zawarte w takim czasie, kiedy jego trwałość była
problematyczna, małżonkowie musieli się rozstać po określonym czasie, po
dostarczeniu sobie ustalonych w umowie przedurodzeniowej doświadczeń edukacyjnych.
Tak! Mąż - tyran domowy czy żona „zołza”, to tak naprawdę ukochana, bratnia dusza,
która zgodziła się TAM, by wziąć na siebie niewdzięczną rolę i dostarczyć Ci określone
doświadczenia, w perspektywie zwieńczone zrozumieniem, że tak miało być, i że zmiana
postrzegania problemu też może wprowadzić do naszego życia korzystne zmiany.
Skoro już o
małżeństwach... zmieniać nazwisko czy nie zmieniać? – zapytałaby zapewne
niejedna kobieta, chociaż ostatnio i mężczyźni o tym myślą. Przypuszczam, że
to, jak będziemy się nazywać (czytaj: jaki typ doświadczeń przywołamy do siebie
na podstawie rezonansu naszego charakteru), także zostało ustalone w naszej umowie z
tamtego wymiaru. Pozwólmy więc zadziałać swojej intuicji. Kiedyś było tak, że nowo poślubiona kobieta, wchodząc
do domu męża, który jednocześnie był domem jego wielopokoleniowej rodziny,
stawała się „własnością” rodu, przyjmując nazwisko, a wraz z tym tradycje, obyczaje
i przekonania swojej nowej wspólnoty rodzinnej. A swoją przynależność pieczętowała uczestnictwem w tworzeniu historii rodu, kiedy
podłączała się do linii genetycznej męża poprzez przysparzanie potomstwa, które
od urodzenia przejmowało nazwisko rodowe, a wraz z tym wszystkie zapisy
genetyczne, karmiczne i światopoglądowe rodziny, swego, jakże często – pana i
władcy.
Czasy się zmieniły,
teraz naszymi wyborami w tej dziedzinie kierują inne motywacje, jest większa
dowolność, i niech tak pozostanie.
Teraz chyba
rozumiesz, dlaczego, gdy podasz mi datę urodzenia oraz imię i nazwisko a
prosisz „tylko” o odpowiedź na jakieś szczegółowe pytanie typu: Czy dostanę
pracę? Nie jestem w stanie rzetelnie Ci odpowiedzieć na zasadzie usługi
błyskawicznej. Potrzebuję do tego poznać Ciebie lepiej, Twoje możliwości,
potencjał życiowy, znaleźć okresy, w których realizacja Twojego zamierzenia
jest możliwa, a przede wszystkim określić, jakie zmiany możesz przeprowadzić w
swoim życiu, aby przyszła ta praca oraz jaki typ pracy jest dla Ciebie
najlepszy, abyś zrealizował/a się w niej i przy okazji zarobił/a na godziwe
życie?
Czasem trzeba
kogoś odwieść od jakiegoś zamiaru, to widać w zapisie. Słowem, numerologia jest
nauką (niektórzy mówią para-nauką), która może skutecznie pomóc nam zmienić
bieg życia a jest bardzo przydatnym i skutecznym narzędziem dla tych osób, które świadomie
chcą kształtować swoją rzeczywistość i rozwijać się duchowo.
No dobrze,
trzymasz w ręku albo przewijasz tekst analizy. Jak go rozumieć? Najlepiej
czytać go w odosobnieniu, w spokoju, bez zakłóceń z zewnątrz. Wyłącz emocje, wyłącz
komentarze. Po prostu przeczytaj. Możesz poprzestać na jednorazowym
przeczytaniu i odłożyć zapis na bok. Wrócisz, kiedy będziesz czuł/a taka
potrzebę. Teraz czas na szczegóły, przyglądanie się treści z jednoczesnym,
bardzo uczciwym przyglądaniem się sobie. Czasem jest to bolesne jak wiwisekcja,
ale konieczne. Często daje radość: Czytasz i pytasz samego/ą siebie: To ja? To
naprawdę ja? Zaraz, ona chyba się
pomyliła! ... Nie – data, nazwisko, wszystko się zgadza... to jednak ja! TAK, TO TY. Nawet z tymi słabościami i
wadami, nawet wśród tych ograniczeń, które sam/sama sobie sprokurowałeś/aś, to jesteś Ty. Ponieważ tak naprawdę jesteś
doskonałą, Świetlistą Istotą, kreacją Stwórcy, która przemierza bezkresy Wszechbytu
w poszukiwaniu doświadczeń, które wydoskonalą Twoje Zrozumienie i nauczą Cię
bezwarunkowej, wszechogarniającej Miłości. A kiedy odrobisz tę najważniejszą
lekcję, wtedy powrócisz do swego Źródła, z którego godnie się wywodzisz, Boska Istoto.
Życzę Ci,
abyś powracał /a w Radości, Miłości i Świetle.
Anna
Bogusz-Dobrowolska
Informacja: około 18 sierpnia strona internetowa: http://analizanumerologiczna.pl
przestaje istnieć, na jej miejscu funkcjonuje zakładka w tym blogu: ANALIZA NUMEROLOGICZNA BIS, która jest repliką strony.
Informacja: około 18 sierpnia strona internetowa: http://analizanumerologiczna.pl
przestaje istnieć, na jej miejscu funkcjonuje zakładka w tym blogu: ANALIZA NUMEROLOGICZNA BIS, która jest repliką strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz